Wspomnienia
Wspomnienia nieznanego bohatera (część pierwsza)
W historii Racławic jest pewna postać, cichy niemiecki bohater, któremu miejscowa ludność zawdzięcza więcej niżeli może się wydawać, a jego losy mogłyby stać się podstawą do stworzenia ekranizacji kinowej.
W tym roku obchodzić będziemy 65 rocznicę przywiezienia do Racławic Śląskich obrazu Matki Boskiej Buszczeckiej. Na łamach naszej strony już wielokrotnie opisywano historię obrazu oraz dzieje kresowej miejscowości jednakże dopiero niedawno udało się dotrzeć do pamiętników, wspomnień, listów pochodzących od niemieckiego żołnierza Georga, który ryzykując życie brał udział w ratowaniu obrazu.
Jego słowa i pamięć rysują nieco odmienne spojrzenie na wydarzenia z lat 40-tych ubiegłego wieku. Dowodzą jego szlachetności, ofiarności i wiary. Kiedy dziś czytamy o wydarzeniach sprzed 65 lat poprzez pryzmat tego niemieckiego żołnierza zatrzymujemy się na chwilę i zastanawiamy się jakim cudem i jaką sposobnością ten właśnie człowiek odegrał tak ogromną rolę w uratowaniu obrazu? Rolę, o której wcześniej nie wiele wiedzieliśmy.